rozpieszczone przez przechodniów smakołykami
wprost nie mogą uwierzyć, że dały sobie zdjęcie zrobić i nic w zamian nie dostały
a baran, jak to baran, przepycha się ze słupem reklamowym, nie bacząc na to, że się czochra, chociaż to bardziej o drapanie chodzi, bo jemu nie wymodelowano wełny
