Kiedy biorę do ręki puder,
pędzelki, szminkę,
i cienie do powiek
pytasz; czy idę na wojnę.
Maluję na twarzy kreski
rozcieram błyszczyk,
nakładam puder,
tańcem wojennym
nakręcam się.
Wychodzę z domu
by z urzędnikami
spotkać się.
Ile twarzy na tym zdjęciu dopatrzysz się?
11 komentarzy:
Anonimowy
pisze...
Z pewnością jesteś urocza w tych " barwach wojennych" ;) pozdrawiam:)
Właśnie - ,,Zajęcza mordka" - wiedziałem, ale nie mogłem sobie tego uświadomić. Ten nosek! Zając z paszczą rodem z meksykańskich horrorów klasy Z - takie rozciągające się zęby z gumy.
11 komentarzy:
Z pewnością jesteś urocza w tych
" barwach wojennych" ;)
pozdrawiam:)
ps. oczywiście, będzie mi bardzo miło
walcz! jeśli warto :)
p.s. widzę nie twarz tym razem a potwora wściekłego wyłażącego z wody...
Jedna twarz, ale straszna.
a ja dwie:) ze śniegu ..
co do malowania ...
jest potem co szkrobać na mrozie;)
pozdrowionka ..
Na wojnę z urzędnikami uzbroić się trzeba w cierpliwość. Bat też by się przydał.
Twarzę widzę dwie. Hubryda gryfa i potwora z bagien pośrodku i UFOk na prawo-dół.
A ja widzę..zajęczą mordkę. :-P szkoda, że bez dolnej szczęki i jakieś ufo mu się przyglądające.
Właśnie - ,,Zajęcza mordka" - wiedziałem, ale nie mogłem sobie tego uświadomić. Ten nosek!
Zając z paszczą rodem z meksykańskich horrorów klasy Z - takie rozciągające się zęby z gumy.
Zanurzenie
bardzo dziękuję :)
barwy wojenne z pewnością zmieniają mnie, jestem nieodpoznania :)
Sorciere
czasami nie ma innej możliwości :(
potwór też :)
Ptaszka
więcej niż jedna :)
dopatrzyłam się jeszcze dwóch z profilu
Cicho sza
fakt, z tym malowaniem jest sporo ceregieli :(
Rado
masz całkowitą rację.
Podoba mi się określenie: potwór z bagien. Teraz będę miała stracha za każdym razem jak będę szła na bagna :)
Meloman
właśnie tak sobie wyobrażam ufo. Skoro też je widzisz, to teraz mogę śmiało mówić wszystkim, że widziałam ufo :)
Stosujesz metodę ostrzegawczych kolorów jak inne niektóre zwierzaki? :)
To ja jeszcze sobie popatrzę, bo jedną to zobaczyłam, ale więcej. Idę patrzeć :)
Acha dziękuję za głos i fenomenalną trafność. Byłaś jedyna, która trafiła :) (druga osoba miała pewne ułatwienie)
Mojra
od zwierzaków też się uczę :)
A w głosowaniu cała przyjemność była po mojej stronie :)
Szkoda tylko, że akurat wtedy, kiedy była zabawa odcięło Cię od neta :(
Prześlij komentarz