sobota, 2 lipca 2011

Deszczowo

Obawiam się, iż ustaliła się tradycyjna zimno-deszczowa, tak charakterystyczna dla lipca, pogoda.



Zatem nadszedł czas skarpet milusio-misiowatych.



Cieszę się kiedy nie leje jak z cebra.



...



...



...



No, dość narzekania, skarpety na stopy by lipiec nam nie straszny był.