Wiesz gdzie to jest?
Nie.
Skrzyżowanie Rabka - Zabornia.
Kojarzysz?
Nie.
Jak miniesz wiadukt nad torami w Chabówce
i wyjedziesz na samą górę.
Przy skrzyżowaniu z drogą na Chyżne.
Czujesz teren?
Nie.
No, obok restauracji Siwy Dym.
Aaaaaaaa Siwy Dym!
Trzeba było tak od razu,
że karczma Siwy Dym.
Jasne, że wiem.
I od tej pory znajomi myślą,
że nic innego nie robię,
tylko poruszam się od karczmy do karczmy,
a ja w tej knajpie nigdy w życiu nie byłam.
