w swojej sztuce każdy jest królem: Elektroniczna lampa owadobójcza

wtorek, 2 czerwca 2009

Kto by pomyślał, że jest taka skuteczna.

W zgodzie sobie tutaj przebywają.

Ale mi się kompozycja trafiła

no żebyś nic innego człowieku nie robił tylko sprzątał i sprzątał.

Już wiesz, co to za lampa?
Najprawdopodobniej masz ją w domu ;-)

Crazy pisze...: Komputer

ale jaki zaniedbany...;-)

pozdrawiam spod tęczy, która panuje w Mrągowie..razem z dwiema koleżankami w tej chwili..;-D; 02 czerwca, 2009 18:16
Rado pisze...: Uuuu... jaka masakra. Jak u mnie w kinkietach :(
To faktycznie komp? Po kiego grzyba miałyby tam wlatywać?; 02 czerwca, 2009 18:45
Crazy pisze...: Kurcze..chyba jednak telewizor, boiorąc pod uwagę, że komp musiałby być w kompletnej rozsypce:); 02 czerwca, 2009 19:43
Anonimowy pisze...: Laptop - bo w telewizorach jeszcze kart WiFi chyba nie montują :-o; 02 czerwca, 2009 20:18
nn pisze...: Drukarka, może.; 02 czerwca, 2009 20:29
Anonimowy pisze...: no niezłą rzeź urządziłaś... a fe!; 02 czerwca, 2009 20:37
Deu pisze...: tv; 03 czerwca, 2009 09:39
przemijanie pisze...: Odpowiedź na zagadkę powyżej, chyba jeszcze rozkręcę te wszystkie urządzenia, które wymieniliście. A może nie? Chyba jednak lepiej ich nie ruszać dopóki, jako tako pracują :-)

Ange
jak możesz podejrzewać, że ja to z rozmysłem zrobiłam! Mnie? Takie niewiniątko?
Takiego aniołka? Co to tylko skóra huncwot ;-); 03 czerwca, 2009 13:14
Anonimowy pisze...: no nie przypuszczam, że planowałaś takie blech zjawisko ;)
co do przypadkowości wątpliwa nie jestem :); 03 czerwca, 2009 14:30