wtorek, 15 lutego 2011

Hawrań i Murań

W Tatrach Bielskich pięć wierzchołków przekracza wysokość dwóch tysięcy metrów, najwyższe z nich to Hawrań 2152 m i Płaczliwa Skała 2142 m.
Całą tę uroczą kompanię widzimy ze strony polskiej, chociaż jak to zwykle bywa nie tylko pod każdym kątem patrzenia inny widok się przed naszymi oczyma otwiera, ale również każde źródło podaje inną wysokość wierzchołków, także raz nam rosną, a innym razem maleją.



Określenie tej czarującej grupy skałek, jako Hawrań i Murań jest zaczerpnięte z naszej dawniejszej literatury.

Nie jest jednoznacznie zinterpretowana nazwa Hawrań, bo to jedni twierdzą, że nie wiadomo skąd pochodzi, inni upierają się, iż według podań nazwa wywodzi się od zbójnika Havrana działającego w siedemnastym wieku, ale notowano również tę nazwę w rodzaju żeńskim, a dla Słowaków oznacza kruk, gawron.

Natomiast Murań nie należy do zbyt wysokich szczytów jest jednak znany z uwagi na dość oryginalną budowę, a co za tym idzie, prościej wyjaśnić jego nazwę, gdyż jego szczytowy, pochyły upłaz - zwany Jagnięcą Zagrodą - jest ze wszystkich stron podcięty urwistymi ścianami skalnymi, jakoby murami, stąd ta metaforyczna nazwa szczytu.
Skąd Jagnięca Zagroda? Ano upłaz ten służył do wypasu jagniąt, które wynoszono po drabinie by mogły się paść spokojnie przez całe lato, a u wlotu do jednej z licznych tutaj jaskiń pasterze wraz z owcami przeczekiwali letnie norymnice.

Aha
norymnica oznacza zarówno nawałnice jak i raptowną kobietę.