piątek, 4 kwietnia 2014

Bo my kochamy czytać

I z kolejnej książki, to co lubimy


Kiedy Waria zażądała prawa wyborczego dla kobiet, zgodnie ją wyśmiano. Żołdak Sobolew ją się z niej natrząsać.
- Oj, pani Warwaro, jak tylko wy, kobiety, zaczniecie głosować, to powybieracie do parlamentu samych ślicznych chłopaczków.

.
.

.
.
- A pan co tak milczy? – zaapelowała do Fandorina, a ten dopiero się popisał! Powiedział coś takiego, że lepiej już było siedzieć cicho.
- Ja, pani Warwaro, jestem w ogóle przeciwnikiem demokracji.

Z natury rzeczy jeden człowiek nie jest równy drugiemu i nic się na to nie poradzi. Zasada demokracji ogranicza prawa tych, którzy są mądrzejsi, zdolniejsi, pracowitsi, i uzależnia ich od bezmyślnej chęci głupich, niezdolnych i leniwych, bo takich w społeczeństwie jest zawsze więcej.


Boris Akunin