niedziela, 16 maja 2010

Niezbędnik podróżnika

W góry też warto zabrać ze sobą parasol.



Jak sama nazwa wskazuje ten wynalazek może ochronić zarówno przed promieniami słonecznymi jak i deszczem, no i oczywiście nie ma przeciwwskazań by go użyć w razie opadów śniegu, co właśnie w tej chwili ma miejsce.

5 komentarzy:

Rado pisze...

Przed deszczem chroni paraguas. Przed słońcem parasol.
Ciekawe dlaczego wybraliśmy sobie, w kraju gdzie słońce pali pół miesiąca w roku, parasolkę jako ochronę przed deszczem?

Anonimowy pisze...

ojć! to ja sobie wolę pomyśleć, że ten wynalazek służy jedynie do ukrywania się par przed wścibskim oczyma wrednych sąsiadek ;))

pozdrawiam Aluś :*

ptaszka pisze...

Chyba wszystkich sąsiadów zaangażowałaś do sesji:)

Anonimowy pisze...

Jakie sympatyczne ujęcie ;-)

Nikodem

przemijanie pisze...

Rado
taka nasza przekorna natura, że już o wrodzonej skłonności do konspiracji nie wspomnę :-)


Ange
podoba mi się zastosowanie parasola jako parawanu przed wścibskimi sąsiadkami :-)


Ptaszka
nie trzeba było :-) czego to ludziska nie zostawiają na klatkach schodowych :-)


Nikodem
jak zobaczyłam tyle suszących się parasoli, to nie mogłam się oprzeć chęci pstryknięcia foty :-)