sobota, 10 lipca 2010

Pośród drzew

Giewont, to fajna góra, z każdej strony inaczej wygląda i gdyby nie postawiono krzyża na jego wierzchołku, pewnie byłby trudny do zidentyfikowania.



Bez względu na porę roku, dnia i pogodę przygrywają sobie albo na wesołą, albo na smętną nutę.



No dobrze, niech już będzie, można mi podpowiedzieć jak się ta góra nazywa :-)



Urzekła mnie ta oto brama.



Tak, drewno jest bardzo wdzięcznym materiałem.



Tylko dlaczego stolarze nie pilnują swoich paluszków, przecież widać, że te ślicznotki tylko sobie ostrzą zęby na ich ręce.